Nowości listopadowe

Po obfitym październiku przyrzekłam sobie, że listopad będzie skromny - taki i był. Na Rossmannowskich promocjach nie poszalałam, kupiłam jedynie kilka produktów (szminki zaliczyły się jeszcze do poprzedniego wpisu zakupowego, pozostałości zostawiłam na dzisiaj).

W pierwszym i drugim tygodniu promocji -49% kupiłam jedynie 3 kosmetyki:)


1. Maybelline Colo tattoo 24 h taupe - polowałam na jasny odcień, który posłuży za bazę pod cienie, ale w sobotni poranek był już niewielki wybór kolorów.

2. Eveline, kredka do oczu z gąbeczką, plum - nieplanowany zakup, nie wiem czy będę jej używać :)

3. W ostatnim tygodniu zależało mi na kupnie jasnego korektora i pudru. Na półce czekał na mnie ostatni, jasny, lekko porysowany (ale niewymacany wewnątrz) puder  Astor perfect stay 24h:)

4. Od dawna szukałam w drogeriach korygującego serum od Bielendy z kwasem migdałowym. W końcu go znalazłam i widać już spore 3tygodnowe zużycie :)

5. W Rossmannie do koszyka wpadła jeszcze ozdobna wstążka w śnieżynki. Na święta przeprowadzamy się już we własny "kąt", więc na pewno będzie co dekorować:)

6. Kolejna buteleczka serum łopianowego od Elfa pharm. Pełna recenzja tutaj

Zakupy w skarbysyberii:


7.  Babcia Agafia Cedrowe mydło do włosów i ciała - kupiłam go z myślą o włosach, skusiły mnie pozytywne opinie na jego temat:)

8. Apteczka Agafii Dermatologiczny szampon do włosów tłustych - zazwyczaj jest niedostępny i udało mi się go kupić w promocji. Czytałam na jego temat tyle dobrego, że musiałam w końcu wypróbować.

9.Organic Shop, Organiczny krem do ciała Japońska Kamelia - nałożyłam go wczoraj na rękę i zapach wyczuwałam cały wieczór:)

10. Planeta Organica, Ajurwedyjska złota maska " objętość i wzrost włosów". Jak już wiecie, obecnie używam maski tajskiej i spisuję się u mnie doskonale. Mam nadzieję, że wersja ajurwedyjska również polubi się z moimi włosami. To co mnie irytuje w tych maskach to jej ilość. Otwieram nowe opakowanie a tam dziura - w masce tajskiej była identyczna sytuacja.

Wygrana w rozdaniu u Patrycji Interendo

11. Skin79 Crystal Peeling Gel

I na tej perełce kończą się moje listopadowe nowości. A co wpadło w wasze ręce?:)